RODO / kontakt z nami

Etykiety

Etykiety

ŚWIĘTA



* Wesołych Świąt *

Po szybkich przygotowaniach czas na Święta, i rodzinne spotkania.
W tym roku mamy nowego członka rodziny, pociechę towarzystwa, naszego kochanego synka, Filipka.
Święta mijają pod znakiem Świątecznej i ciepłej atmosfery.
Wigilię spędziliśmy w domu moich Teściów. Dziś gościliśmy Ich u siebie. Wszystko pięknie i miło. Żywa choinka, w kominku pali się ogień, w koło ozdobne świece, na stole pyszne jedzonko.
Tylko brzuszki już przepełnione. :)

Kochani, Życzę Wam Zdrowych i Szczęśliwych Świąt i Rodzinnej atmosfery.
Ewa

PRZED ŚWIĘTAMI - Kruche ciasteczka - przepis

Wczoraj zrobiłam pierwszą partię świątecznych ciasteczek, tzw. "próbne". Część już zjedliśmy. Są takie pyszne, że trudno się powstrzymać.
Niezbyt wiele ich zostało, więc na święta upiekę kolejną partię.


CODZIENNOŚCI CZAR

Każdego dnia mnóstwo pracy. Zawsze jest coś do zrobienia, i zawsze można uznać, że ma się jakieś zaległości.
Do takowych mogę zaliczyć wieczny bałagan w zbiorach zdjęć. Aktualnie jest ich na samych komputerach ze 3 GB. Dochodzą następne. Niektóre z nich, na szczęście mała ilość, to zdjęcia tzw. firmowe. Jestem bowiem "nadwornym" fotografem. Fotografuję na ogół towar, z różnym skutkiem. Wielu mogłoby określić te zdjęcia jako "kiepskie". Może i to prawda, jednak do dyspozycji mam nie za najlepszy sprzęt, i zero specjalistycznych lamp. Nie mam też wielkich przygotowań z zakresu obróbki programami graficznymi. Jestem fotoamatorem samoukiem.
Jestem dumna z tego co umiem.
Inne z zaległości, to a jakże blog. Blog, ten właśnie, który wymarzył mi się już w 2003 roku. Moim wymysłem było, by opisywać swoje podróże. Odbyłam ich aż tak wiele, że trudno będzie nadrobić w krótkim czasie.
Mój blog powstał kilka lat temu, ale zaległości narastają.
Pędzę do mego synka, i różnych domowych zajęć.

MIKOŁAJA DZIEŃ


Dziś mikołajki, to wiadome. U mnie już małe przygotowania do świąt Bożego Narodzenia.
Jak na tę chwilę jestem na etapie kończenia "wielkiego prania". Pozostało jeszcze "wielkie sprzątanie".

Dziś, w nietypowy dla siebie sposób, uczciłam mikołajki :)
Przez cały dzień - po domu - nosiłam czapkę mikołaja, ku radości mojego małego synka :)
Poza tym zrobiłam cztery świeczki mikołajkowe...


Świeczki wykonalam od podstaw samodzielnie.
Jako forma - kieliszki jednorazowe, nowa parafina, knot... Byswiecz miały jaśniejszy blask użyłam bialej parafiny, a zabarwiłam tylko tę, w której zamaczmałam świczki. Na koieck dodałam ,,śnieg" wykonany z parafiny.


A by jeszcze bardziej uczcić zbliżające się Święta, czytam książki o tematyce świątecznej.
"Pamiętnik Świętego Mikołaja" - tę odczytuję na głos synkowi.
"Zasada trzech dni" - czytam sobie ("w duszy").
"Bożonarodzeniowe historie niezwykłe" - zamierzam czytać na głos naszej trójce (sobie, mężowi i synowi).


Wszystkie te pozycje serdecznie polecam