Wakacje już niebawem, a u nas już teraz książka o wakacjach i beztrosce letnich dni. ,,Zosia i Maks, czyli afera za dużych spodni" książka Filipa Porębskiego od wydawnictwa Novae Res.
,,Zosia i Maks, czyli afera za dużych spodni"
Dziewięcioletni Maks bardzo nudzi się podczas wakacji. Jego koledzy zostali w mieście, a on z powodu wyjazdów służbowych swoich zapracowanych rodziców pojechał do dziadków na wieś, gdzie miał spędzić cały tydzień. Nie był tym wyjazdem zachwycony, bo nie ciekawiły go zwierzęta gospodarskie i nie widział tam nic ciekawego dla siebie. W sąsiedztwie dziadków Maksa mieszka Zosia, jego rówieśniczka. Maks zaoferował swoją pomoc w gospodarstwie dziadkowi, by nie musieć widywać Zosi. Maks nie lubi Zosi, bo za każdym razem wspomina o ich ślubie. Z tego powodu miewa koszmary, z których budzi się z krzykiem. Jego stosunek do Zosi stopniowo się zmienia po kilku przypadkowych spotkaniach oraz wyprawie do lasu, kiedy to grozi im nocowanie ,,pod chmurką". Jak doszło do wizyty w lesie, o co chodzi z tytułowymi za dużymi spodniami i jak potoczy się znajomość z Zosią? Tego wszystkiego dowiecie się z lektury książki.
,,Zosia i Maks, czyli afera za dużych spodni", to krótka opowieść o przyjaźni i beztrosce wakacyjnych dni. Książka bardzo nam się spodobała i w naszym odczuciu opowieść mogłaby być dłuższa, bo polubiliśmy jej bohaterów - Maksa i Zosię, ale równie dobrze mogą powstać kolejne części z ich przygód. ;)
Na uwagę zasługują piękne ilustracje, których autorką jest Magdalena Smugała. Czcionka w książce jest duża, dzięki temu początkującemu czytelnikowi łatwiej jest przebrnąć przez tekst.
,,Zosia i Maks, czyli afera za dużych spodni"
Oprawia: twarda
stron: 52
rok wydania: 2018
Książkę znajdziecie TUTAJ
No przecudne ilustracje! Gdyby lektury szkoła (czytaj Pan Tadeusz) wydane były w tak ślicnzej formie!
OdpowiedzUsuńIlustracje śliczne! Myślę, że i fabuła może spodobać się mojemu kuzynowi! :)
OdpowiedzUsuńTaka książka to skok w młodzieńcze lata, bardzo mi się podoba graficzna odsłona tej publikacji.
OdpowiedzUsuńObrazki są narawdę pomysłowe i przykuwające uwagę! Świetny poysł na prezent dla najmłodszych!
OdpowiedzUsuńCiekawe robią te książeczki dla dzieci ;) ładnie ilustrowane ;)
OdpowiedzUsuńciekawa książeczka i piękne ilustracje
OdpowiedzUsuńWitam! Cieszę się, że moja książka się podobała... Kontynuacji Zosi i Maksa nie mam w planach, ale coś może się w tym wypadku zmieni ;) Pozdrawiam. Filip Porębski
OdpowiedzUsuń