RODO / kontakt z nami

Etykiety

Etykiety

Super Slime 2. Edycja ekstremalna - Alyssa Jagan

Lubicie Slime? My tak. Długo szukałam dla syna odpowiedniej książki, która by dała mu możliwość samodzielnego wykonywania slime - nowych i bardziej urozmaiconych. Udało się. W dziale  książki dla dzieci natrafiłam na ,,Super Slime 2. Edycja ekstremalna".


Książka jest pełna niesamowitych przepisów i projektów slime. Jest ich ponad 100. 
W egzemplarzu znajdują się wskazówki dla początkujących i bardziej zaawansowanych. Pełno jest porad - jakich dodatków warto użyć, by slime były inne i wyjątkowe. Na slimowe ,,wpadki" są pewne triki, które tutaj opisano. Dla zaawansowanych znajdziecie przepisy na magiczne slime w różnej konfiguracji dodatków i składników.


Każdy znajdzie tam coś dla siebie, a wszystko jest bardzo starannie opisane i zaprezentowane na wyraźnych fotografiach.
Książka dedykowana jest dla dzieci od 6 roku życia (prace ze slime należy wykonywać pod nadzorem rodziców).


Wszystkie przepisy zawierają precyzyjny spis przyborów, składników głównych i opcjonalnych, a także opis wykonania krok po kroku, a także różne warianty.
By wykonać slime (jaki kolwiek) potrzebujemy aktywatora, a tych na rynku jest bardzo wiele. W tej książce zamieszczono proporcje kilku z nich - do wyboru. To naprawdę bardzo cenne dane, które pomogą działać tak, by dotrzeć ,,do celu".







Jakie są nasze wrażenia i spostrzeżenia odnośnie książki?
Same pozytywne. Jest w niej tyle przepisów, że przez długi czas będzie coś do ,,umieszania". Szata graficzna i sama oprawa książki też stoi na wysokim poziomie (mamy kredowy papier i lakierowaną miękką okładkę).
Czy przepisy się są warte uwagi?
Wypróbowaliśmy jeden z nich i nas nie zawiódł, bo slime wyszedł bardzo bardzo dobrze. A przebieg pracy pokażę w innym wpisie. EDIT: Przepis na slime znajdziecie TU

slime




Książka ,,Super Slime 2. Edycja ekstremalna" jest dostępna w księgarni Tania Książka.
https://www.taniaksiazka.pl/nela-i-wyprawa-do-serca-dzungli-nela-mala-reporterka-p-1157137.html?q=nela

4 komentarze:

  1. Nie robiliśmy sami slimów-stawialismy w zabawach na inne masy plastyczne. No ale w końcu czas spróbować czegoś nowego. 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej to coś dla nas. Młody zakochany jest we wszystkich masach plastycznych

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna propozycja widzę i ile radości może przynieść dzieciom. Koniecznie musze bliżej się z nia zapoznać;)

    OdpowiedzUsuń
  4. To musi być świetna zabawa! Zastanawiam się czy nie kupić czegoś takiego na prezent dla dziecka :)

    OdpowiedzUsuń

💡 Pozostaw ślad po swojej wizycie, będzie nam bardzo miło.
💡 Zapraszam także do polubienia naszej strony na
Facebooku ➡
https://www.facebook.com/InaiSewa
Dziękuję 😍