Kilka dni temu zrobiłam kilka świeczek na święta.
Oto one:
Jestem też w trakcie wykonywania innych ozdób (takich jak jajeczka ozdobne). Na razie jeszcze ich tutaj nie zamieszczę.
13 marca zostałam wylosowana w rozdawajce u Pani Basi na blogu Minął dzień. Tutaj Pani Basia wspomina o rozdawajce.
Poniżej piękne upominki, które dziś przyniósł mi listonosz.
Za prezent bardzo serdecznie dziękuję.
Serweta będzie w święta (Wielkanocne) na moim stole)
Bardzo serdecznie dziękuję za taki piękny upominek.
 |
| wygrana serweta na moim starym, zniszczonym stole |
 |
| kwiatki i ptaszki :) |
Ja rozumiem,że dla niektórych osób jestem w bardzo podeszłym wieku, ale ja duchem jestem w Waszym wieku. Pisz proszę o mnie po imieniu... Basia jestem, bardzo mi przyjemnie ;-)
OdpowiedzUsuńdla mnie nie Jesteś w podeszłym wieku. Tylko, że ja już tak mam, że nie umiem do troszeczkę starszej od siebie osoby, tak "prosto z mostu" na "Ty" się zwracać. A więc Basiu, dziękuję :)
Usuńa teraz normalny komentarz;-)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś świeczki, ale takie gładziutkie nigdy mi nie wyszły.
Cieszę się,że serwetka będzie używana.
Świeczki nie zawsze wychodzą takie gładziutkie. Ale częściej się takie udają, gdy formę smaruję oliwka dziecięcą.
UsuńA serwetka (i kwiatuszki, i ptaszki) są po prostu śliczne. Oczywiście serwetka i ozdoby będą używane. Inaczej nie brałabym udziału w rozdawajce :)
Pozdrawiam
Dzięki za odwiedziny u mnie!Miło mi !Świeczuszki widze bardzo ładnie wyszły!!!!:)Radosnych świat życzę!!!Tobie i Twoim bliskim!Allleluja!Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńWitam,
Usuńbędę częściej zaglądać. Zapraszam również do mnie :)