Kolejna nasza praca plastyczna - bałwanki. Można je wykorzystać jako ozdobę choinkową albo figurka do postawienia, jako stroik. Sama praca nie jest skomplikowana, ani nie wymaga zbyt wyszukanych materiałów i przyborów. Zawsze można improwizować, a nieposiadane materiały można zastąpić tym co się ma w domu. Najważniejsze, by podczas pracy dobrze się bawić.
Lista materiałów i przyborów jakie wykorzystaliśmy:
- kulka styropianowa o średnicy ok. 4 cm
- kulka styropianowa o średnicy ok. 5 cm (może być mniejsza, bo tutaj jest spora różnica między nimi)
- pół małego jajka styropianowego
- ruchome oczka
- sypki sztuczny śnieg (u nas jak zmielony styropian) - kulki zamiast śniegu można pomalować farbą plakatową
- folia piankowa brokatowa (u nas żółta ze złotym brokatem)
- tektura falista niebieska
- brokat w kolorze turkusu
- flamastry
- nożyczki
- klej introligatorski
- klej na gorąco
- pędzelek
- nosek wykonany z modeliny (zgodnie z instrukcją na opakowaniu)
- guziki w dowolnym kolorze o śr. ok. 1 cm (u nas czerwone)
- wykałaczki (kilka sztuk)
- szablony (muszki i elementów kapelusza)
Wykonanie:
Jak wykonać pokazuję na przykładzie bałwanka w złotym kapeluszu. Ale napiszę także o bałwanku w tym turkusowym.
Na piance (/tekturze falistej) odrysować elementy kapelusza i muszki.
Muszka ma wymiar: 3,5 cm x 2,5 cm.
Kapelusz:
- mniejszy okrąg: śr. 3 cm.
- większy okrąg: śr. 4,5 cm.
- pasek łączący koła: 9 x 3 cm.
- paseczek o wymiarach ok. 3 cm x 2 cm (do środka kapelusza).
Tektura falista, jeśli nie jest brokatowa, to wystarczy ją pomalować klejem introligatorskim za pomocą pędzelka i posypać brokatem (najlepiej nad miseczką).
Tak wyglądają elementy z pianki po wycięciu:
Do muszki dopasować malutki pasek na wymiar ok. 0,5 cm x 2 cm i przykleić klejem na gorąco.
Na lewej stronie paska przeznaczonego na walec kapelusz wkleić paseczek, jak na zdjęciu poniżej:
Skleić walec. Należy uzyskać taki efekt:
Nakleić górę kapelusza i rondo:
Tak wygląda gotowa ,,garderoba" bałwanka ;) (zawieszki do sznureczka były przy dużych kulach, tutaj zostały przez nas przeniesione na kapelusze):
Pora na samego bałwanka.
Z połowy jajka styropianowego odkroić ,,ćwiartki" jajka tak, by powstały rączki dla bałwanka.
Wszystkie styropianowe elementy nadziać na wykałaczki i po kolei pomalować klejem introligatorskim, od razu zanurzać w sztucznym śniegu i odstawiać do wyschnięcia (jeśli się zmieści, to na grzejnik).
Elementy najlepiej utknąć w jakiś kawałek styropianu lub jakieś pudełko czy też gąbkę florystyczną. Może to być także plastelina.
Po wyschnięciu powyjmować wszystkie wykałaczki. Następnie jedną z nich posmarować klejem na gorąco i wetknąć w kulę, następnie drugi koniec również posmarować klejem i wetknąć w drugą kulę.
Klejem na gorąco przykleić kapelusz i muszkę. Można też wykonać zamiast muszki szalik ;)
Przyklejać też rączki, a także oczka, nosek i guziczki.
Flamastrem namalować uśmiech. Można też namalować guziki i oczka jeśli ma się taką ochotę albo, jeśli nie ma się tych elementów (to praca plastyczna, tutaj kreatywność to podstawa).
Bałwanki gotowe. :)
Zachęcamy do wykonywania prac plastycznych. To świetna zabawa i dobry sposób na integrację.
Za przekazanie materiałów dziękujemy Firmie St. Majewski Bambino
Podziwiam za cierpliwość, ale efekt jest niesamowity. Wasze bałwanki przypominają mi bombki z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńPracy, w brew pozorom, nie jest aż tak wiele, a frajda z pracy i efektu wielką.
UsuńPolecam spróbować.