Dziś, jak co piątek zapraszam na nasz eksperyment.
Tym razem jest to bardziej zabawa, niż eksperyment, ale rozczarowania nie było, tylko wielka radocha, bo i do świąt tematycznie nawiązuje. Dziś powstały ,,Jajowate gniotki".
Wykorzystaliśmy:
- balony
- mąkę ziemniaczaną
- butelkę plastikową
- lejek
- spinacz do bielizny
- marker
Dziś przygotowaliśmy gniotki. To bardzo popularne w Sieci DIY. Nie ma się nad czym za wiele rozwodzić. Działamy ;)
Do butelki wsypujemy mąkę ziemniaczaną. Dla ułatwienia przez lejek.
Postukiwanie pomogło w przesypaniu przez lejek.
Pompujemy balon. I zapinamy spinaczem. Delikatnie nakładamy koniec balona na szyjkę butelki i zdejmujemy spinacz.
Odwracamy butelkę i przesypujemy mąkę do balona.
Stukamy w butelkę w razie potrzeby ;)
Dekorujemy flamastrem.
Dwa z balonów straciły końcówki, więc te gniotki są znacznie mniejsze. Filip namalował im smutne buźki ;)
Gotowe :)
Fajnie można je formować.
Wspólna zabawa :)
Świetne! Muszę kiedyś zrobić takie z Tosią, będzie zachwycona;)
OdpowiedzUsuńFajne to,zrobimy kiedyś. Ale zaciekawił mnie spinacz do bielizny... hihi, to klamerka :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam takiego mieć. Wystarczy zrobić samemu.
OdpowiedzUsuńDobrych Świąt!