Gra, którą zna chyba każdy, a nie każdy umie w nią grać. U nas jest dwoje początkujących graczy i z tej okazji nie wchodziło w grę ;), by nie posiadać choćby jednego zestawu. Wybór padł na mały zestaw ,,Szachy. Gry podróżne" od Granna.
Zestaw jest przeznaczony dla graczy od 6 roku życia.
Oczywiście wiele dzieci w młodszym wieku ogarnia zasady i umie świetnie grać w szachy. Nie mniej, jednak plansza jest nieco mała, więc motoryczne umiejętności maluchów mogą być przeszkodą w sprawnym przestawianiu bierek.
Zawartość opakowania:
- 32 bierki
- plansza
- instrukcja.
Instrukcja zawiera zasady gry w szachy, ale także garść ciekawostek oraz historię powstania szachów. Ja wiadomo, szachy, to królowa gier logicznych, to doskonały sprawdzian umiejętności logicznego myślenia oraz koncentracji. Ten niewielki zestaw potrafi zająć graczy na wiele godzin.
Szachy z serii Gry podróżne - Granna zapakowane są w niewielkie, sztywne opakowanie z ładnie nadrukowanymi grafikami. Opakowanie zabezpiecza elementy i wygląda bardzo estetycznie. Taki niewielki zestaw doskonale spisuje się w podróży, ale i w domu, bo nie zajmuje wiele miejsca, a zawiera pełen kompletny zestaw.
Bierki (pionki) wykonane są z solidnego plastiku, są wystarczająco stabilne, by wygodnie się je stawiało oraz wystarczająco duże, by wygodnie się je chwytało. Czy to dorosły mężczyzna, czy też mały chłopiec, nie mieli żadnych trudności z przemieszczaniem swoich bierek.
W zestawie mamy bierki czarne oraz ecru (zwane ,,białymi").
Plansza wykonana jest z twardej, solidnej, tektury pokrytej laminatem. Planszę składa się na połowę. Ma ona oznaczenia.
Jedyne do czego mogłabym się przyczepić, to wielkość tej planszy. Mogłaby być troszkę większa. W pudełku zmieściłaby się wiele większa, ale i taka nie jest zła. ;)
Filip i jego Tata, świetnie się bawią podczas pierwszych rozgrywek szachów na planszy (dotychczas grywali w smartfonie). W przyszłości zapewne zaopatrzymy się w większy zestaw, bo widać wyraźnie, że załapali bakcyla. Ten zestaw z pewnością będzie towarzyszyć nam podczas naszych wycieczek ;)
Szachy. Gry podróżne - Granna serdecznie polecamy. Ten niewielki zestaw ma wszystko co potrzeba, by świetnie się pobawić i pogłówkować bez prądu. ;)
Nie umiem grać w szachy, ale może kiedyś spróbuję. :)
OdpowiedzUsuńMoja córeczka nie umie grać w szachy, a żeby było śmieszniej powiem ,że ja tez nie znam zasad tej klasycznej gry. Ale jakość pudełka które pokazujesz pierwsza klasa, chętnie ustawiłabym pionki i zagrała z córą w warcaby, tez można, szachy się świetnie doi tego nadają.
OdpowiedzUsuńU nas maz z Ignasiem grywaja regularnie
OdpowiedzUsuńAle fajna sprawa. Ja na przykład nie znoszę spędzać długiego czasu w podróży - taka gra na pewno potrafi tę nudę przytemperować :)
OdpowiedzUsuńSzachy, ponadwiekowa gra - uczy strategii i logicznego myślenia. Super, że jeszcze są jej miłośnicy:)
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać ale w same szachy to nie bardzo umiem..ale w skoczki często gramy ze starszą córcią.Te sa fajne to małe i wszędzie można je ze sobą zabrać😃
OdpowiedzUsuńIstnieją miłośnicy szachów i Ci którzy wolą warcaby, ja stanowczo wolę te drugie ;)
OdpowiedzUsuńNie nauczyłam sie grać w szachy. Teraz już nie mam ochoty na naukę tej gry. Może kiedyś z wnukami...
OdpowiedzUsuńPróbowałam nauczyć się grać w szachy, ale to poza moją sferę możliwości. ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie nauczyłam się grać w szachy, może na emeryturze ;)
OdpowiedzUsuń