,,Widziałem pięknego dzięcioła", to książka szczególna i niepowtarzalna. Książkę napisał Michał Skibiński aż 80 lat temu, opowiada o wakacjach tuż przed wojną. Co jest wyjątkowego w tej książce?
Lubimy książki nietuzinkowe, takie, które swą treścią czegoś nowego nas uczą i do czegoś inspirują. Kiedy przeglądając książki dla dzieci w księgarni internetowej dostrzegłam ,,Widziałem pięknego dzięcioła" , po prostu wiedziałam, że ta publikacja będzie strzałem w dziesiątkę - i nie pomyliłam się.
Książkę przeczytaliśmy kilka razy. Jest bardzo wciągająca i genialna w swej prostocie. Jest ona zapisem wydarzeń z każdego dnia wakacji ośmioletniego Michała. Nie było to banalne lato, było pamiętnym latem, gdyż ostatnim przed przed wybuchem II Wojny Światowej.
Michał, uczeń klasy pierwszej dostał zadanie od nauczycielki - miał zapisywać każdego dnia jedno zdanie, z jakiegoś wydarzenia. To był warunek by przejść do klasy drugiej.
Chłopiec starannie zapisywał to co się wydarzyło. Były to przeważnie bardzo zwyczajne wydarzenia, takie jak spotkanie z kuzynką, wizyta w kościele, spacer z opiekunką, odwiedziny u dziadków. Z tych prostych zdań czytelnik niewiele może się dowiedzieć, ale za to daje to mu wielkie pole do wyobraźni, może domniemać co i dlaczego się wydarzyło. Nie jest tak, że czytelnik całkowicie pozostaje ze swoją niewiedzą - bowiem na końcu książki znajduje się nota od redakcji, która wyjaśnia wiele niejasności.
Same zdania, ich tematyka jest z początku całkiem zwyczajna, ale im bliżej końca wakacji, tym więcej mowy jest o nadciągającej wojnie, o słyszanych bombach, przelatujących samolotach, aż wpisy się kończą...
Ta książka, to przejmujący dokument skreślony dłonią małego chłopca, ucznia klasy drugiej... Był w tym samym wieku, co jest obecnie nasz Syn... Miał tylko 8 lat.
W książce znajdują się całostronicowe ilustracje (wykonała Ala Bankroft), w które wpleciono treść pamiętnika, ale oprócz tego znajdują się pełne reprodukcje stron z dziennika chłopca.
Publikacja ma 120 stron, oprawę twardą.
W książce znajdują się całostronicowe ilustracje (wykonała Ala Bankroft), w które wpleciono treść pamiętnika, ale oprócz tego znajdują się pełne reprodukcje stron z dziennika chłopca.
Publikacja ma 120 stron, oprawę twardą.
Książkę serdecznie polecamy ku pamięci tym wszystkim, którym niedane było doświadczyć beztroskiego dzieciństwa.
Możecie posłuchać wywiadu z księdzem Michałem Skibińskim i Jego bratanka na stronie Polskiego Radia.
Możecie posłuchać wywiadu z księdzem Michałem Skibińskim i Jego bratanka na stronie Polskiego Radia.
Książka ,,Widziałem pięknego dzięcioła" jest dostępna w księgarni Tania Książka.
Zaciekawiła mnie bardzo.Beztroskie dzieciństwo to coś dla moich dziewczyn
OdpowiedzUsuńIntrygująca pozycja, ilustracje też zachwycają. Na pewno spodoba się moim chłopcom
OdpowiedzUsuńBardzo poruszająca lektura. Cieszę się, że dowiedziałam się o takiej książce od Ciebie.
OdpowiedzUsuńKsiążka na pewno do przeczytania dla dorosłych i dla dzieci...
OdpowiedzUsuńNIesamowite! pamiętam, kiedy znalazłam u babci na strychu pamiętnik jakiejś Danusi, taki do wpisywania "na górze róże.." a tam wśród takich wpisów były też "Ojczyznę wolną racz nam wrocić Panie, kochanej Danusi z nadzieją na wolną Polskę>.." dla mnie to mega! To jest patriotyzm bez ogłaszania w internetach, ...taka troska dzieciaków na co dzień, że Polska jest wartością, jest nasza....
OdpowiedzUsuńCiekawa książka. Uświadamia dzieciom, jak to dawniej z naszą Polską było... Ta książka to taka "perełka". Faktycznie jest nietuzinkowa...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)