Powstaje u nas coraz więcej prac plastycznych, a wiele z nich posiada wielki rozmiar. W dzisiejszym wpisie zaprezentuję kilka ciekawych materiałów i prostą pracę plastyczną, którą wykonał Filip z pewną pomocą mamy. ;) Zatem zapraszam na do obejrzenia książki od wydawnictwo Jedność oraz materiałów plastycznych od Coloresca i Kidea.
Na początku pokażę książę z której czerpaliśmy inspirację do wykonania pracy ,,Zrób to sam. Prace manualne dla przedszkolaków i uczniów klas I–III" od Wydawnictwa Jedność.
,,Zrób to sam. Prace manualne dla przedszkolaków i uczniów klas I–III", to książka, która prezentuje całe mnóstwo pomysłów na zabawy manualne z wykorzystaniem prostych materiałów. Z pomocą rodziców lub nauczycieli dzieci poznają różne techniki plastyczne. W książce znajdują się instruktaże wykonania różnych prac plastycznych.
Książka podzielona jest na różne działy:
- samopoznanie,
- ćwiczenia sensoryczne,
- świadomość ekologiczna,
- gry i zabawy,
- zabawki do składania,
- konstruowanie pojazdów,
- lalki i ludziki,
- dekoracje i prezenty,
- papier i nożyczki
W każdym z działów zaprezentowano szereg pomysłów, które można zrealizować nie ponosząc wielkich nakładów. Najczęściej wykorzystuje się materiały, które znajdziemy w domu. Wystarczy papier, podstawowe przybory, dary natury, czy choćby opakowania po różnych produktach i już można przejść do dzieła.
Każdy projekt jest starannie opisany, podane są wszystkie potrzebne materiały i przybory; dla jakiego wieku proponowany jest projekt; walory edukacyjne. Dodano także wskazówki dla rodziców i opiekunów, które ułatwią wykorzystanie w pełni potencjału danego zadania.
Książka bardzo przypadła nam do gustu. Często do niej wracamy i czerpiemy z niej inspirację do aktywności plastycznych z naszym synkiem.
Stron: 124
Oprawa: twarda, kolorowe ilustracje
Format: 205x280 mm
Rok wydania: 2013
Papierowa sylwetka DIY
Do wykonania tego projektu wykorzystaliśmy:
- duży arkusz papieru (papier z rolki Coloresca)
- kredki wykręcane (Kidea)
Przygotowaliśmy odpowiednio długi kawałek arkusza.
Następnie obrysowałam Filipa sylwetkę.
Filip przeszedł do kolorowania swojej sylwetki oraz dorysowania detali.
Nie zapomniał nawet o ósemce znajdującej się na jego bluzie.
Kolorowanie zajęło trochę czasu, ale Filip cierpliwie kolorował swoją sylwetkę :)
Na końcu rysunek powiesiliśmy na ścianie.
Rysunek daje możliwość ,,wizualnie" przekonać się, jakiego wzrostu jest autor.
Rozwijane cechy, to: zręczność, umiejętność obserwacji, cierpliwość, wytrwałość, dokładność.
Polecamy podobne zabawy plastyczne. Nasza została wykonana późnym popołudniem, dlatego rysunek jest uproszczony. W książce zaproponowano, by sylwetkę dziecka wykleić skrawkami materiału. Nam jednak taka praca także się spodobała.
Świetnie wyszło WOW
OdpowiedzUsuńSuper :-). Książka coś czuje że spodobałaby się nam a co do tej dużej postaci to kiedyś też tak odrysowałam Dusię... kilka dni temu wyciągneła to i sprawdzała jak urosła... tyle że my zamiast ubrania rozrysowałyśmy trochę anatomii :-)
OdpowiedzUsuńKsiążka jest naprawdę świetna. Z jej pomocą powstanie wiele ciekawych dzieł.
UsuńBędę pamiętać, by i nasz rysunek zachować, bo to doskonała pamiątka 😊.
Dusia miała zapewne dużo radocha gdy zobaczyła ,,jaka była mała" 😉
Staram się uzupełniać biblioteczkę Tygrysa w takie książki.
OdpowiedzUsuńPiękny autoportret. Kiedyś robiła z dziećmi takie prace wyklejane właśnie materiałami, bibułą, wycinkami z gazet, ale Wasza też robi wrażenie.
Dziękujemy.
UsuńBibuła, to wspaniały pomysł. Poza tlsamym materiałem, ta wydaje się być najlepszą opcją. Zobaczymy, czy Filip będzie chciał jeszcze kiedyś robić taka sylwetkę.
rewelacja:)
OdpowiedzUsuńFajna książeczka, a postać świetnie Wam wyszła.
OdpowiedzUsuńDziękujemy.
UsuńKsiążkę polecam