Wakacje, a wraz z nimi lato pełne przygód. Jeśli brak nam i naszym dzieciom emocji podczas wakacyjnego czasu, to na pewno przysporzy ich lektura książki ,,Laboratorium pod napięciem" od wydawnictwo RM.
Tesla i Niki zostają, przez rodziców, wysłani na całe wakacje do wujka, a ich rodzice wyjeżdżają do Uzbekistanu, do pracy. ;)
Wujek okazuje się być ekscentrycznym odludkiem i szalonym naukowcem, który daje wiele swobody parze nastolatków. Pozwala im korzystać ze swojego laboratorium, co wprawia dzieciaki w zachwyt.
Z ciekawością przechodzą do działania. Mają pomysł, by zbudować... rakietę. Budowa trwa ok. 40 minut i gdy jest już ukończona zamierzają ją najpierw pomalować, a po wyschnięciu farby, wypróbować.
Z ciekawością przechodzą do działania. Mają pomysł, by zbudować... rakietę. Budowa trwa ok. 40 minut i gdy jest już ukończona zamierzają ją najpierw pomalować, a po wyschnięciu farby, wypróbować.
Nie znajdują parku, więc swój genialny wynalazek uruchamiają w pobliżu tajemniczej posiadłości. Ku ich rozpaczy rakieta niefortunnie ląduje na terenie pobliskiej posiadłości. Postanawiają odzyskać rakietę, tym bardziej, że wraz z rakietą na posiadłości wylądował także medalionik Tesli.
Zadanie odzyskania rakiety i naszyjnika nie jest takie proste, jakby mogło się wydawać, gdyż posiadłość jest dobrze strzeżona.
Całe to zdarzenie rozpoczyna ciąg niezwykłych i tajemniczych i emocjonujących zdarzeń, których rozwiązania nie dało się tak łatwo domyślić. O wszystkim możecie przeczytać w książce, nie będę zdradzać więcej szczegółów. Dodam jeszcze, że pojawi się wątek kryminalny, ale podany w wyważony sposób bez krwawych scen. :).
Zadanie odzyskania rakiety i naszyjnika nie jest takie proste, jakby mogło się wydawać, gdyż posiadłość jest dobrze strzeżona.
Całe to zdarzenie rozpoczyna ciąg niezwykłych i tajemniczych i emocjonujących zdarzeń, których rozwiązania nie dało się tak łatwo domyślić. O wszystkim możecie przeczytać w książce, nie będę zdradzać więcej szczegółów. Dodam jeszcze, że pojawi się wątek kryminalny, ale podany w wyważony sposób bez krwawych scen. :).
W książce znajdują się instrukcje budowy różnych intrygujących wynalazków, które z pomocą rodziców dzieci mogą wykonać w domu.
Książka posiada mnóstwo pięknych ilustracji, które świetnie uzupełnia treść.
Powieść bardzo nas wciągnęła i z wielkim zapałem ją czytaliśmy, bo wartka akcja porwała nas od pierwszych stron książki.
Są już zapowiedzi kolejnych tomów, na które nie możemy się już doczekać.
Czy polecamy? Oczywiście. To doskonała lektura nie tylko na lato. :)
Autor: „Science Bob” Pflugfelder i Steve Hockensmith
Liczba stron: 240
Format: 140x205
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 240
Format: 140x205
Oprawa: miękka
Rok wydania: 2017
Ciekawie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńKsiążka jest bardzo fajna.
UsuńPolecamy.
Wartością dodaną są instrukcje wykonania wynalazków.
OdpowiedzUsuńWarto wykonać choćby jeden z nich, zawsze to dodatkowa korzyść 😊
Usuń