Na lody! Dobra gra w dobrej cenie - Egmont

Gra ,,Na lody!" od Egmont Polska z serii ,,Dobra gra w dobrej cenie". To że warto ją nabyć przekonacie się czytając ten wpis :)

W niewielkim kartonowym opakowaniu (z intrygującą, delikatną grafiką na zewnątrz, jak i w środku opakowania), gra świetnie nada się do plecaka, by zabrać ją na weekend :). W każdym razie my zamierzamy zabierać ze sobą w plener :).

Gra jest dedykowana dla graczy od 6 lat. Dla 2 - 4 graczy.

Autorem gry jest Stefan Kołecki, a ilustratorem Maciej Szymanowicz.

Zawartość opakowania: 
- 15 dwustronnych kafelków deserów
- 24 żetony zamówień
- kostka do gry
- instrukcja

Elementy gry są solidne i trwałe. Z pewnością przetrwają bardzo wiele rozgrywek. Do tego temat gry, czyli desery, jest bardzo zachęcającym motywem do gry (a przynajmniej dla nas - łasuchów ;)).

Cel gry:

Gracze są cukiernikami, którzy przygotowują różne desery na zamówienie klientów. Gracz, który pierwszy wykona swoje zamówienie, wygrywa grę.

Jak grać? Zasady są bardzo proste. Rozkładamy kafelki na stole (dowolną stroną do góry). Okrągłe żetony odwracamy obrazkami do dołu. Każdy z graczy otrzymuje po 6 żetonów (pozostałe żetony nie biorą udziału w rozgrywce). Każdy gracz odkrywa po jednym ze swoich żetonów. To będzie jego pierwsze zamówienie do wykonania. 

W swojej kolejce gracz rzuca kostką, to ona wskazuje ile porcji danego deseru (pokazanego na odkrytym żetonie) musi przygotować. Gracz musi odwrócić 2 kafelki. Powinien oszacować, które kafelki powinien odwrócić, by zwiększyć swoją szansę na wykonanie zadania, czyli przygotowanie deserów w odpowiedniej ilości. 

Np.: Na odwróconym żetonie jest babeczka, a na kostce gracz wyrzucił 3. Jeśli na ,,planszy" znajduje kafelek z ilością 3 babeczek, to mimo to musi odwrócić 2 kafelki. Co powinien zrobić? Oszacować ,,szansę" na wykonanie deseru. Wówczas ,,poluje" na kafelki, które nie mają babeczek, bo wówczas byłoby ich za dużo, a by wykonać zadanie powinno być ich na ,,planszy" ani za dużo, ani za mało, tylko w tym przypadku właśnie 3 sztuki (liczy się nie ilość kafelków, a ilość deserów). Gracz odwrócił dwa dowolne kafelki i okazało się, że na planszy nie przybyło babeczek. To oznacza, że zadanie zostało wykonane. Żeton trafia do pudełka, a gracz odwraca kolejny swój żeton.

Jeśli odwróconych kafelkach są babeczki, to zadania w tym przypadku nie udało się wykonać i gracz pozostawia odkryty żeton do następnej swojej kolejki. Wówczas każdą taką rundę rozpoczyna od rzutu kostką.

Gra jest emocjonująca, rozgrywka ma elementy losowości, co tylko uatrakcyjnia rozgrywki, bo każda runda dla każdego gracza jest w pewnym stopniu niespodzianką. :) Nam to bardzo odpowiada. Nie szybko się nudzimy, a po zakończeniu jednej gry, rozpoczynamy kolejną. To duży plus, szczególnie jeśli grę zabiera się na wyjazd i ważna jest mała ilość zabieranego ,,dobytku" ;)

Gra, oprócz walorów rozrywkowych, posiada także sporo cech edukacyjnych. Gra rozwija umiejętności: pamięć (podobne do memo), spostrzegawczość, planowanie, rachowanie, koncentrację, zdrową rywalizację, cierpliwość. To wszystko wpływa na ogromny potencjał, jaki kryje się w tym niewielkim pudełku za cenę niespełna 20 zł.

Jakie są nasze wrażenia? Bardzo pozytywne. Gra jest z nami kilka dni, a już graliśmy w nią wiele razy i nie nudzi nam się wcale. :)

Nasze inne gry z serii ,,Dobra gra w dobrej cenie": TU.

Egmont

Post bierze udział w super projekcie: Grajmy :)