Nadeszła jesień, która nie napawa optymizmem, tym chętniej wracamy wspomnieniami do pięknych wakacyjnych chwil, kiedy przeglądamy wakacyjny album od Saal digital.
Nasz album zaprojektowałam tak, by miał także bajer w postaci multimediów ;)
Podczas wakacyjnych wojaży odwiedziliśmy mnóstwo fantastycznych miejsc, więc chcieliśmy wszystkie je zamieścić w naszej pamiątkowej fotoksiążce.
By zaprojektować swoją fotoksiążkę lub inne artykuły fotograficzne wystarczy pobrać bezpłatną aplikację ze strony Saal digital. Program jest w wersji polskiej, a jego obsługa jest bardzo intuicyjna.
W nim decydujemy jaki format i ilość stron wybieramy. My zdecydowaliśmy się na poręczny format 15x21 cm, czyli A5. Taki format jest dla nas bardzo wygodny, by zabierać książkę dokąd tylko chcemy. :)
Okładka naszej książki jest błyszcząca niewatowana, na grzbiecie dodałam tytuł książki, a strony są matowe grube i sztywne. Ilość stron 36.
Ciekawą opcją przy tworzeniu jest AutoLayout, który daje możliwość automatycznego dopasowania układu zdjęć do stron. Ja z tej opcji skorzystałam przy wykonaniu okładki, przy czym przerobiłam na własne ,,widziMiSię" ;)
Wstawiając zdjęcia do albumu możemy dopasować wg. własnego pomysłu. Warto wybrać jednolite tło i dodać zdjęciom cieniutką ramkę. Dzięki temu zdjęcia wyglądają bardziej wyraziście.
Z racji tego, że podczas wakacji odwiedziliśmy kilka rodzinnych parków rozrywki i by po kilu latach zdjęcia można było odróżnić, to dodałam na poszczególnych stronach loga parków (poniżej prezentuję tylko kilka z nich).
W kreatorze znajdziemy także mnóstwo clipArtów, które urozmaiciły naszą fotoksiążkę.
Żeby album, który jest zapisem z wielu wspaniałych rodzinnych chwil, nie był taki ,,niemy", to wpadłam na pewien pomysł. Postanowiłam połączyć tradycyjny album z... multimediami. Podczas podróży mnóstwo fotografujemy, ale także sporo filmujemy. By takie video nie poszło w całkowite zapomnienie, a przy okazji byśmy mieli do nich szybki dostęp zamieściłam w książce nasz indywidualny kod QR, który przenosi nas do popularnego YT, gdzie zamieściłam kilka filmików.
Kod QR wykonałam za pomocą bezpłatnego kreatora znalezionego w Sieci.
Link do video TU.
U nas książka bardzo się spodobała. Filip, bardzo często wraca do wspomnień przeglądając naszą piękną fotoksiążkę.
Bardzo gorąco polecamy tę firmę i wykonanie własnej fotoksiążki, bo to na pewno będzie wspaniała pamiątka na długie lata albo prezent dla kogoś bliskiego.
Jakość fotoksiążki (zdjęć i oprawy) oceniam bardzo wysoko i nie mam żadnych zastrzeżeń co do wykonania, ani przesyłki, która została zrealizowana błyskawicznie, a ocena za zapakowanie - celująca. To po prostu niemiecka jakość.
Swoją fotoksiążkę możecie zamówić: TU
Bardzo fajny sposób na uwiecznienie waznych chwil :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się. Uwielbiamy fotoksiazke
Usuń