Cztery pingwiny DIY z jajek styropianowych

Jesteśmy zafascynowani pingwinami. Sporo się o nich naczytaliśmy z okazji Dnia wiedzy o pingwinach TU (20 stycznia), zrobiliśmy też Wańkę-wstańkę TU. Dziś przyszła pora na kolejne pingwiny. Tym razem powstały z jajek styropianowych i kilku dodatków.

Do wykonania bałwanka wykorzystaliśmy:

- jajka styropianowe w trzech wielkościach

- piankę kreatywną

- oczka ruchome

- pomponik

- farby

- klej typu vikol

- klej na gorąco

- miseczkę

- pędzelki

- nożyczki

- ołówek

- flamaster czarny

- korektor w płynie z pędzelkiem

Najpierw pomalowaliśmy farbą na biało owale na jajkach.

Następnie ołówkiem naszkicowałam na każdym z jajek ,,przód" pingwina.

Pomieszaliśmy czarną farbę w stosunku 1:1 z klejem uniwersalnym.

Filip przystąpił do malowania jajek.

 Przygotowałam elementy z pianki czarnej i pomarańczowej oraz ruchome oczka.

Klej na gorąco nanosiłam osobiście...

 Elementy przyklejał Filip.

Wszelakie poprawki (często ze średnim skutkiem) nanosiłam za pomocą czarnego flamastra i korektora w płynie. Poprawki często były niezbędne, gdyż np. czarną farbą upaprał się biały fragment jajka ;).

Na końcu wykonaliśmy malutkiego pingwinka z żółtą ,,czapeczką".  I ten stał się naszym ulubieńcem. Na Wielkanoc jajeczko miało stać się pisanką, ale nie dokończyliśmy jej ;)  (stąd ta żółta bibuła na górze). Wystarczyło dokleić pomponik, by powstała czapeczka :)

 A to już cała zimowa ,,rodzinka", która może się jeszcze powiększy ;)