Od kilku miesięcy mamy przyjemność regularnie studiować dwutygodnik ,,Świerszczyk dla dzieci", a od niedawna jest nowy magazyn dedykowany młodszym dzieciom ,,Moje maluchy". Oba magazyny są świetnymi publikacjami uczącymi i bawiącymi od Wydawnictwa Nowa Era.
MOJE MALUCHY
,,Moje maluchy" dedykowany jest dla dzieci od 2 roku życia. Jest rekomendowany przez ,,Świerszczyk dla dzieci". ,,Moje maluchy" wydawany jest w dwóch formatach dużym (wys. 33 cm) i wielkim (wys. 38 cm). To robi wielkie wrażenie na dzieciach. :) Zadań w numerze jest bardzo dużo, bo aż 10 form aktywności, 21 ćwiczeń manualnych oraz 30 naklejek!
By uzupełniać gazetkę wystarczy korzystać z instrukcji obrazkowych, w których przewodnikiem jest uroczy krasnal. To on wskazuje dziecku jak ma rozwiązać zadania. W zadaniach, w odpowiednich miejscach należy wkleić naklejki, w innych coś dorysować lub pokolorować, a w jeszcze innych wynajdywać różnice, czy odszukać pary... Zadania są bardzo zróżnicowanie tak, by ćwiczyć kompetencje i talenty w aspektach: sprawność manualna, analiza i synteza wzrokowa, logiczne myślenie, przygotowanie do nauki pisania, koncentracja, zdolności plastyczne, spostrzegawczość, wyobraźnia.
Prenumeraty ,,Moje maluchy" możecie dokonać TU, do czego serdecznie zachęcam.
***
ŚWIERSZCZYK DLA DZIECI
Świerszczyk dla dzieci już na dobre się u nas zadomowił. Filip z niecierpliwością czaka na kolejny numer magazynu, a gdy już jest u nas z wielką chęcią po niego sięga, czyta samodzielnie, poleca czytać nam - rodzicom, a także rozwiązuje różne zadania.
W świerszczyku zawsze jest mnóstwo ciekawych stałych rubryk. Są m.in. ,,opowieść z pamiętnika świerszcza Bajetana Hopsa", ,,Kotek Mamrotek", wiersze, fakty dotyczące tematyki numeru (nr 11/2018, to ,,Dzieciństwo w różnych stronach świata"), są także zadania: ,,ukryte obrazki", krzyżówka, ,,ćwiczenia z myślenia", a także ,,kolorowe zabawy", czyli instruktaż na pomysłowe rękodzieło (w bieżącym numerze są to ,,dmuchawce"). Sporym powodzeniem u Synka cieszy się rubryka z ,,uśmiechem numeru", czyli dowcipy, a także komiks ,,Zielony Lis Paskal". W środku nr zamieszczono grę planszową (w bieżącym numerze jest gra matematyczna).
W Świerszczyku każdy w znajdzie coś dla siebie.
Prenumeraty ,,Świerszczyk dla dzieci" możecie dokonać TU, do czego serdecznie zachęcam.
To Świerszczyk w tym miesiącu ma takie liczydełka w środku? Zaciekawiłam się.
OdpowiedzUsuńŚwierszczyk wywołuje u mnie ogromny sentyment z dzieciństwa ;). Mój Synek jeszcze za mały, ale sięgniemy na pewno jak trochę podrośnie.
OdpowiedzUsuńŚwierszczyk pamiętam z dzieciństwa, ale tych obecnych numerów nie miałam jeszcze w ręku. ciekawa jestem w jakim stopniu się różni, od tego, co pamiętam.
OdpowiedzUsuńOjej, Świerszczyk to historia, a wygląda świeżutko. Ładna szata graficzna.
OdpowiedzUsuńŚwietne są te gazetki a świerszczyk to u nas hit
OdpowiedzUsuńŚwierszczyk cudownie, pamiętam z dzieciństwa. Gazety bardzo ładnie wydane :) Myślę że zachęcą małych czytelników do czytania i niezłej zabawy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób na kreatywne zajęcie dzieci, które jak wiadomo, bardzo szybko się nudzą :)
OdpowiedzUsuńSuper ilustracje
OdpowiedzUsuńCiekawy magazyn. My również polecamy:)
OdpowiedzUsuńGdy byłam mała mama kupowała mi Kubusia, a babcia Świerszczyka, szkoda ze mało dziś takich gazet dla dzieci ;)
OdpowiedzUsuńŚwierszczyka póki co kupuję dla siebie :) Tego drugiego magazynu nie znamy, ale wystarczy że są naklejki i Tygrys szczęśliwy.
OdpowiedzUsuń